Dawniej a dziś 2

Witam moi drodzy ostatnie "Dawnej, a dziś" przypadło Wam do gustu to dzisiaj część druga. Obserwując ludzi w koło naszła mnie taka myśl, że kiedyś to mało kto z naszych przodków narzekał na nogi, kolana. Tych którzy korzystali z laski to widywało się rzadko. Dziś jest nas więcej którzy potrzebują podpórki laski czy balkonika. Czy to w pewnym stopniu jest wina tego o czym napiszę, jak myślicie?


 Dziś część druga
Może mi się uda
Zrobić kolejne zestawienie
Co wtedy, a co dziś cenię


Ludzie kiedyś pieszo chodzili
Albo na rowerze trasy przemierzyli


I tak mi się zdaje 
A czy Wam może też 
Czy słońce czy zimno 
czy może deszcz
Każdy był zahartowany
 i nie narzekał z rana 
Że trzeszczy w stawach 
 boli kręgosłup i bolą kolana 


Dziś nieco dupa rozwiedziona
Wszystko gna do przodu
 i auta są do nas
Więc wykorzystujemy
 i się przemieszczamy
A z zdrowiem to tu różnie mamy


Świat do przodu jak szalony gna
A co nam to wszystko da
Mobilność to fajna rzecz
Nie mówmy jej precz
Bo ta technika także nam pomaga
Tylko niech nami nie włada 




Komentarze

Popularne posty