Noworoczne przemyślenia 4

Witam serdecznie, dziś już ostatnia odsłona części wiersza z przemyśleń. Krótko, zwięźle i po prostu, jak to jest. Jeśli ktoś przy czytaniu tych przemyśleń, choć przez małą chwilkę miał czas na zastanowienie, jest mi bardzo miło. Zapraszam do lektury.

Kto może mieć

w Tobie jakieś oparcie

A komu dać powrotny

 bilet na starcie 

Kto pozostaje 

by trwać i wspierać 

A kto może już inne drzwi otwierać 

Tych pytań przemyśleń 

i rozważań sporo

Czasem nachodzą 

wieczorową porą 

Decyzji, postanowień

 i życzeń wiele

Z tym wszystkim zostawiam Was 

w ostatnią niedzielę 

Nic się nie dzieje bez przyczyny

jednymi wchodzimy innymi wychodzimy

Jedne drzwi się same otwierają 

do innych pukają

Są takie  na kod , są takie i na kartę

Każde naciśnięcie klamki jest warte

Są też te obrotowe 

Które sprawiają zawrót głowy

I pancerne nie do przebicia

Lecz wszystko jest kwintesencja życia