Pistacjowy Zakątek III/61
Witam niedzielnie moich czytelników, zastanawiam się czy to aby nie jest ostatni wpis w tym sezonie. Sezon trzeci powoli dobiega końca, coraz rzadziej bywamy na domku. Na pewno nie w takiej ilości jak wiosną i latem, kiedy to słonko długo świeci i można się cieszyć ciepłymi wieczorami na tarasie. To chyba najcudowniejsze uczucie kiedy się tam rozsiadam z poranna kawą lub przyjmuję gości.
" Nie licz dni- spraw, aby to dni się liczyły" Muhammad Ali
Dla tych chwil warto żyć, to co zostaje w sercu, tego nikt nam nie zbierze. Nawet w chłodne wieczory takie wspomnienia ocieplają, dostarczają wzruszeń, powodują że się uśmiechamy. Dziękuję moi drodzy za kolejny sezon w Pistacji do zobaczenia na wiosnę. To co w miedzy czasie będzie się działo postaram się spisywać by na wiosnę znów w zakątku rozgościć. Oczywiście blog będzie nadal tworzony, ale tematyka już nie zakątkowa.
Myślę że powoli sezon się zamyka
Pogoda nie rozpieszcza trzeba będzie zmykać
I o czym by na koniec Wam tutaj napisać
Myślę od tygodnia, wymyśliłam dzisiaj
W naszym salonie nastąpiły zmiany
Z kolejną rogówką się tutaj żegnamy
A na salon wjechała kanapa z Ikei
Ok dobra..... może po kolei
Decyzja zapadła o wymianie w domu
Potem to myślałam na co to i komu
Miało być to łatwe więc w dłoń siekiera
Max dzielnie rogówkę w salonie rozbierał
No i jak się potem jasno okazało
Wymiana podłogi poszła już na całość
Dobrze że panele w domu zalegały
To i koszty przy tym nieco nam zmalały
Podłoga zrobiona, skręcona kanapa
Regał szklany także się tutaj załapał
Nowe poszewki uszyłam na poduchy
W chłodny dzień można przysiąść na pogaduchy
Może to nie wiele ale nas raduje
Ma następny sezon znowu coś zmajstruję
Małymi krokami kolejna przemiana
Oby tylko w życiu szansa była dana
Nowe pomysły już w głowie mi siedzą
I na wiosnę pewno zakątek odwiedzą
A na koniec fotki porównajcie sami
Czy dobrze zrobiłam z tymi przemianami?
Poprzednie lata dla wspomnień zostały
I na fotkach sentymentalnie się mi zapisały
Będzie o czym pisać i dzielić się z Wami
Kiedy to w Pistacji znowu się spotykamy
Serdecznie dziękuję czytelnikom
Pistacjowego Zakątka za kolejny sezon

.jpg)















.jpg)


Komentarze
Prześlij komentarz