Co we mnie siedzi?
Witam niedzielnie tak mnie wczoraj naszło na przemyślenia co we mnie siedzi 🤔, i doszłam do wniosku że to zwierz 😜. Po wnikliwej analizie wyszło mi na to, że tych zwierzątek to chyba jest więcej, poczytajcie wiersz z przymrużeniem oka.
Napiszę dziś Wam wiersz
Bo drzemie we mnie zwierz
Bo lubię motywy zwierzęce
I myślę że tych zwierzy jest więcej
Czasem drapieżna pantera
Ze mnie się wydziera
Czasem jest to wąż
Który pełzałby wciąż
Niekiedy moje oblicza
Świadczą że ze mnie jest lwica
A zdarza się poranek
Żem łagodna jak baranek
Gdy wypijam yerba mate
Skacze jak małpka i ogarniam chatę
Lecz najczęściej jest to zwierzę szczęśliwe
Kiedy budzi się we mnie leniwiec
Poleżeć odpocząć wyprostować kości
Zażyć przez chwilkę rozkoszności
A wy macie w sobie jakieś zwierzę
Pochwalcie się szczerze
Otworzymy wtedy zoo
I będzie wesoło że hoho









Komentarze
Prześlij komentarz