Pistacjowy Zakątek V/81
Witam serdecznie dziś lawendowy wpis. Moje krzaczki i w tym roku mocno wybujały, trzeba było pomysłu co z nimi zrobić. Jak zapewne czytaliście kiedyś miałam już lawendowe wpisy. Dziś kolejny pomysł co można zrobić z lawendą, i chyba lepiej mi się podoba niż poprzednie. Takie jest moje zdanie, a wy co wolicie woreczki zapachowe, wianek czy taki bukiet?
Zachwyca mnie lawenda każdego roku
I każdego roku mam plan na boku
Co by zrobić z kwiatami
Żeby dłużej były z nami
To szyłam woreczki zapachowe
To mini bukieciki robiłam lawendowe
I wianek stworzyć mi się udało
W tym roku planu jakoś się nie miało
I nagle wieczorem olśnienia dostałam
Wieczorem lawendę nazbierałam
I trochę niepodanie
Trochę niezaradnie
Układałam bukiet spory
By postawić go na stole
Ani za mnie kwiaciarka, ani florystka ze mnie
Lecz sprawiało mi to radość i było przyjemnie
Kiedy już bukiet w dłoni mi nie mieścił
Byłam z siebie dumna ze plan mi się ziścił
Potem tylko aparat i narobić fotki
Bo okazał się uroczy i bardzo słodki
Teraz jeszcze wierszyk o tym napisałam
Ot i historię lawendy w nim tak zawierałam

.jpg)







Komentarze
Prześlij komentarz