Radio? Pogoda?
Witam Was pogodnie, bo to słowo dziś najlepiej pasuje do tego wpisu. Myśląc nad wierszem na dziś, wpadłam na to aby opisać kto mi coś szepce do ucha. Za sprawą słuchawek mam możliwość słuchania w pracy, a poprzez aplikację i głośnik także na tarasie. W aucie różnie to bywa, bo ta fala mi tam głupieje, lecz na dłuższą trasę to telefon robi robotę. Zachęcam do wiersza, a być może i do wymiany zdań.
Dziś pomyślałam żeby Wam napisać
Jak być pogodną wczoraj, jutro, dzisiaj
Jak zachować pogodę ducha
I uśmiech od ucha do ucha
I choć czasem i mi się zdarza
Smutny dzień z kalendarza
Czasem to CHANDRĄ się zwie
A czasem w ogóle dzień jest na NIE
Lecz znalazłam taką falę
I Wam się pochwalę
Która wywołuje ten uśmiech na twarzy
I pozwala mi marzyć
Do tego odtwarza takie utwory
Że przy nich człowiek nie czuje się chory
A że jest polskich wykonawców przewaga
To dużo więcej śpiewam, a mniej gadam
Tak zdarza mi się śpiewać pod nosem
Chociaż słoń miał do czynienia z mym głosem
Zdaję sobie sprawę że niemiłosiernie fałszuję
Ale co mi tam jak dobrze się czuję
Staram się nie narażać uszu koleżanek
Słuchawki zakładam co ranek
I przy pracy się wsłuchuje
Co mi me radio serwuje
Czy dobry patent, dla mnie oczywiście
Ta fala jest dla mnie na pierwszej liście
Na koniec tylko dodam
Że tyle radości serwuje Radio Pogoda
Masz swoją ulubioną falę
Ma Twoja fala coś z zalet
Pochwalisz się, zainspirujesz
W jakim klimacie dobrze się czujesz
Nie chodzi tu o gusta bo każdy wie co lubi
Nie trzeba się w tym temacie czubić
Na zdrowy rozsądek i bez licytacji
Dać znać jakiej słuchacie stacji
Co daje radość, co Wam gra w duszy
Co Wasze serce poruszy
Jaka z radia muzyka
Sprawia że serce szybciej tyka









Komentarze
Prześlij komentarz