Pistacjowy Zakątek III/53
Hej jak tam u Was po urlopie, wspomnień pewno macie wiele. Fotek w aparacie przybyło i jeszcze teraz wzdychacie do tych chwil. My ciągle na miejscu otaczamy się fajnymi ludźmi, kilku zechciało nas odwiedzić i spędzić z nami nasz urlopowy czas. Atrakcji nam nie brakowało, bowiem nasi goście są bardzo barwni, Każdy z nich to edycja limitowana, jest nam bardzo miło, że chcą z nami pobyć. Dziś jedni z pierwszych, którzy wpadli właśnie wtedy do Pistacji. To był fajny dzień, a wyglądało to tak....
Wiele się w urlopie działo
O tym dzisiaj Wam napiszę
Z ludźmi spotkać nam się chciało
Czy ja gości wszystkich spiszę
Najpierw to telefon milczał
I myślałam? Że nic z tego🤷♀️
Potem to nastąpił wystrzał
Goście były!!! Na całego
Na początku spontan taki
Wpadli Adam z Beatką
Na dwóch kółkach do zakątka
Dojechali bardzo gładko
Lecz to miejsce znali tylko
Z fotek i mojego bloga
Mówiąc skromnie że na żywo
Usłyszałam miłe słowa
Adam zażył tam kąpieli
Ale potem to w jacuzzi
Jeszcze żeśmy go widzieli
Odjeżdżając późno w nocy
Obiecali że się zjawią
Całą grupą na motorach
I o ciarki nas przyprawią
Dziękujemy nasi mili
I czekamy z niecierpliwością
Bowiem goście tu w zakątku
Są witani z radością


.jpg)








Komentarze
Prześlij komentarz