Pistacjowy Zakątek IV/63
Witam niedzielne, pogoda dopisuje więc chętnie przebywamy na zewnątrz. To też dzisiejszy wpis będzie poświęcony nowemu nabytkowi. Mini strefa relaksu by odpocząć napić się kawy, poczytać lub posłuchać śpiewu ptaków.
„Wypoczynek to nie jest bezczynność. Wypoczynek to praca nad regeneracją sił”. Dale Carnegie
Gdyby ktoś pytał to powiem mega wygodny, łatwy w utrzymaniu czystości bo poduchy z wodoodpornej tkaniny. A cała reszta tematu w wierszu zapraszam.
Od zeszłego roku
po głowie mi chodziło
Że wygodnie usiąść
na tarasie byłoby miło
Oferty przeglądałam
wybór przeogromny
Lecz miejsce na tarasie
u nas nieco skromne
Gdy są goście
to rozkładamy zestaw duży
On od początku zakątka
dzielnie nam służy
Ale ciągle z tyłu głowy
coś mi szeptało
Że wygodnie cztery litery
ułożyć by się chciało
Warto było czekać
i zwlekać z zakupem
Aby się obłowić
takim fajnym łupem
Kolor nam pasuje
fajny klimat robi
Dołożyłam dywan
co taras ozdobi
Na poranną kawę
świetnie się wpasuje
I wieczorne winko
na nim zasmakuje
Zestaw idealny
na letnie wieczory
Zakupiony w sklepie
co ma trzy kolory
.jpg)






.jpg)




Komentarze
Prześlij komentarz